Chaika Beach Resort

Wnętrza Chaika Beach Resort są urządzone z przepychem i mają lata świetności za sobą.
Według mnie największy minus to nie podniszczone ozdoby, ale pokoje. Choć dość spore, są nie ładne i mają przestarzałe meble na wyposażeniu. Widoczny też był problem z utrzymaniem należytej czystości. Plusem jest cena, zazwyczaj stosunkowo niska.

Lokalizacja Chaika Beach Resort to kolejny, spory plus. Hotel stoi w pierwszej linii brzegowej, a plaża zaczyna się właściwie przy zewnętrznym basenie. Przy obiekcie znajduje się promenada z mnóstwem barów i sklepów. Teren hotelu nie jest widocznie oddzielony od promenady, jest za to strzeżony przez kilku ochroniarzy.

Ze względu na położenie w ścisłym centrum, w pokojach od strony plaży i ulicy może być głośno w nocy. Wewnętrzne patio kryje basen i sporo miejsca na leżaki czy zabawy w ramach animacji. Od tej strony będzie zdecydowanie ciszej.

Goście Chaika Beach Resort narzekają na arogancką obsługę z brakiem znajomości języków. Sam odniosłem wrażenie że hotel jest źle prowadzony, jednak sezon 2016 był szczególnie niefortunny w Bułgarii, która przyjęła dużo więcej gości niż planowano. Na kolejne sezony hotele powinny być lepiej przygotowane a serwis na wyższym poziomie.