Trendy Lara

Mój pobyt miał miejsce od 4 do 11 grudnia 2021 roku.

Hotel Trendy Lara to dość duży obiekt, który znajduje się na rozległym, przepięknym i zielonym terenie. Ogrody naprawdę robią duże wrażenie! Hotel tworzą trzy budynki (A, B i C), jest też osobna część willowa. Obiekt został otwarty w 2016 roku, dzięki czemu nadal wygląda nowocześnie i jest bardzo dobrze zachowany. Wybierając się na zimowy spontaniczny wypad w grudniu, zależało mi, aby hotel funkcjonował w dużej mierze podobnie jak w sezonie, bez większych wyłączeń. Był to strzał w dziesiątkę, pobyt przerósł nasze oczekiwania.

POŁOŻENIE: Obiekt położony jest w miejscowości Lara / Kundu. Oddalony jest około 25 km od lotniska w Antalya, dzięki czemu transfer nie jest długi, już to ma ogromny plus. Do głównego centrum Lary jest jakieś 5 km, a tam mnóstwo sklepów, bazarów, pubów czy kawiarni. Tutaj nie ma dolmuszy, ale są miejskie autobusy, które są jeszcze tańsze niż dolmusz. Pod samym hotelem jest przystanek, gdzie w 12 minut dojedziemy do wspomnianego centrum Lary czy w 1 godzinę do starówki w Antalya (długość trasy wynika z ilości przystanków po drodze). Opłata jest zawsze jedna, bez względu na przejechaną długość trasy (około 1,24 zł / os. w jedną stronę). Do centrum Lary lub Antalya najwygodniej jeździć autobusem nr LC07 lub LC07A. Jeżdżą średnio co 10 minut. Dla zainteresowanych dodam, że nie można płacić w pandemii gotówką w autobusie, więc trzeba zarejestrować w internecie swoją kartę płatniczą, aby móc nią zapłacić zbliżeniowo po wejściu do miejskiego autobusu. Rejestracji dokonuje się na stronie: hes.antalyakart.com.tr (trzeba jednak posiadać kod HES, aby móc się zarejestrować, dodatkowo podać trzeba też nr paszportu). Rejestracja trwa dosłownie 2 minuty, warto. Pod samym hotelem nie znajdziemy żadnych sklepów czy bazarów. W dolnym piętrze hotelu jest natomiast kilka sklepów z ciuchami czy biżuterią oraz punkt fotograficzny, fryzjer, mini market.

SERWIS: To niewątpliwie ogromny atut tego hotelu. Obsługa uprzejma na każdym kroku! Rozmawiają z Tobą, pytają jak się czujesz, w jaki sposób mogą Ci pomóc. Serwis jest wspaniały. W restauracji głównej zawsze obsługa do stolika. Kelnerzy bardzo często zapamiętują, co pijesz i zanim usiądziesz napoje masz już przy stoliku. Co ważne, nigdy nie odczułem, że ktokolwiek czeka na napiwek, cały proces obsługi w różnych miejscach jest bardzo naturalny i zarazem profesjonalny. Czasem nie zdążyłem wypić drinka czy napoju, a już proponowano mi kolejny. Warto tutaj wspomnieć, że serwis sprzątający pokoje również zasługuje na duże uznanie – codziennie dokładne sprzątanie pokoju, wymiana ręczników czy pościeli. Jest to jedyny hotel, który dotąd odwiedziłem, a nie miał żadnych pojedynczych jednostek wśród pracowników, którzy pracują „za karę”. Obiekt cały czas jest sprzątany, widać dbałość o szczegóły. Podczas pobytu widać też dobry standard hotelowy – wszystkie serwetki sygnowane logo hotelu, podkładki równie z logo podawane pod drinki, itp. Takie szczegóły tworzą, jak dla mnie, specyfikę danego miejsca i chęć do ponownego powrotu.

GASTRONOMIA: I tu kolejny, ogromny argument na TAK! I to, co przerosło nasze oczekiwania. Hotel mimo tego, że pracuje w koncepcji zimowej, ani na chwilę nie dał tego odczuć. Podczas wszystkich głównych posiłków ogromny wybór jedzenia, ale też warto podkreślić, że smacznego jedzenia. Bardzo duży wybór mięs, warzyw, owoców, deserów, pieczywa i dodatków. Pojawiały się również potrawy z owocami morza. Bardzo podobało nam się to, że każde ciepłe danie zawsze było pokazane na talerzyku – nie trzeba było się domyślać, co to za potrawa. Zaznaczę, że hotel ten pracuje tylko na makaronach marki Barilla (co było odczuć na plus w smaku). Jak w większości hoteli, tutaj również podczas pandemii jedzenie podawane jest przez obsługę. Absolutnie nie było to uciążliwe, zawsze szybko i sprawnie. Cały obiekt serwuje napoje / soki tylko i wyłącznie z kartonów lub butelek. Jedynie piwo jest z „kija”, ale bardzo smaczne. Obsługa barmańska czaruje drinki takie, jakie chcesz – wystarczy, że podasz nazwę koktajlu lub ulubione składniki i przygotują to, co co masz ochotę. W tym hotelu (a już trochę mam ich za sobą) piłem najlepsze, prawdziwe mojito! Petarda! Hotel na życzenie, w ramach ultra all inclusive serwuje dużą część alkoholi importowanych bezpłatnie, naprawdę duży wybór. Podczas wieczornych posiedzeń przy drinku można liczyć na orzeszki, chipsy i nachosy. Bar przy lobby czynny 24h! Jeśli chodzi o przekąski między głównymi posiłkami, to poza sezonem czynny jest na dworze jeden bar z przekąskami z chlebem tureckim i gozleme – jeśli nie pada deszcz. Jednak na największą uwagę zasługuje "Dom Bistro" w budynku, gdzie wszystkie przekąski zamawia się z karty menu. Ogromna wygoda, duża różnorodność dań, nawet nie byliśmy w stanie spróbować wszystkich pozycji. Wszystko pyszne i robione na świeżo! Po porze obiadowej, do wieczora można skorzystać też ze wspaniałej cukierni Ekler, znów się powtórzę – rewelacja! Ogromny wybór słodkich przekąsek i słonych. Ptysie i eklery są wybitne, z pyszną, prawdziwą i delikatną budyniową masą. W przypadku dobrej pogody czynny jest też oczywiście bar basenowy na dworze. Warto wspomnieć, że od 22.00 - 7.00 dostępne jest ciągle jedzenie w ramach nocnych przekąsek (świetna sprawa przy niekorzystnych godzinach lotu, np. właśnie w nocy). W pełnym sezonie przygotowanych jest też kilka stanowisk z różnymi przekąskami na zewnątrz, ale dla nas nawet zimą to, co było dostępne było niemożliwe do spróbowania. Trendy Lara bardzo zaskoczyła nas bogactwem swojej oferty zimą. Naprawdę warto się wybrać.

SPORT / ROZRYWKA: Hotel ma bardzo dużą powierzchnię basenową, kilka basenów o nieregularnych kształtach. Jeden z nich zimą jest podgrzewany do temperatury około 28 stopni. Świetna sprawa zimą! Poza sezonem leżaków dowolna ilość o każdej porze, chociaż teren jest tak rozległy, że myślę, że nawet w sezonie nie powinno być tu problemów z leżakami. Część z aquaparkiem zimą nie była czynna, ale o tym wiedzieliśmy podczas wyboru oferty, nie zależało nam na tym. Obiekt ma dość spory podgrzewany basen wewnętrzny z małym jacuzzi oraz wydzielonym małym brodzikiem dla dzieci (czynne od 8-20). Bezpłatnie można też skorzystać z sauny czy hamamu (jedynie zabiegi są płatne). W SPA znajduje się bardzo przyjemna część relaksacyjna przy mini fontannie, można zająć sobie boks z kanapami i wypoczywać w ciszy, gdzie wszędzie są podgrzewane podłogi, a w tle leci relaksacyjna muzyka. Dostępna jest też bardzo duża siłownia z różnymi sprzętami. W tej kategorii wspomnę o jeszcze jednej, oryginalnej rozrywce. Jest to frajda nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych – chodzi o transport nad morze, który odbywa się za pomocą małej łodzi, trwa około 4-5 minut w jedną stronę (oczywiście warunkiem jest brak opadów, aby łódź była czynna). Nad morzem dostępna prywatna plaża, gdzie przy dobrej pogodzie otwierano też bar z napojami (w sezonie są też przekąski). Plaża nie należy może do najpiękniejszych (ciemny piasek), jednak zawsze zagrabiona, żwirkowo-piaszczysta. Jest na niej troszkę psów, ale bardzo przyjaznych do ludzi! Jednak widoczna „wioska wędkarzy”, plaży wygląda, jakbyśmy znajdowali się przy jakimś obozie, gdzie na dziko mieszkają ludzie. Dla mnie miało to swój urok i wzbudzało fascynację, obserwując codzienne życie ludzi, którzy tam mieszkają. Można się przyzwyczaić do tego. Jest to jedyna plaża hotelowa w tej części, całkiem spora. Dostępne są oczywiście prysznice, toalety, leżaki z parasolami. Jeśli chodzi o płatne rozrywki, to hotel posiada bardzo dużą salę gier – automaty z grami, bilard, itp. Dodam, że każdego dnia prowadzone są animacje przez sympatyczną grupę animatorów (dart, aqua gym, gimnastyka, itp.), a wieczorami można liczyć na mini disco show, a po nim show w wykonaniu grup zewnętrznych lub animatorów (muzyka na żywo, dance show, karaoke, dyskoteka, itp.). Zapomniałem wspomnieć o dostępie do bezpłatnego tenisa stołowego. Wspomnę tu też o WiFi, które działa naprawdę bardzo dobrze na terenie całego hotelu (jedynie nie na plaży). Patrząc na całokształt funkcjonowania hotelu i obłożenie na poziomie 25%, to czułem się, jakby hotel funkcjonował na najwyższych obrotach.

POKOJE: Pokoje są dość spore, dobrze wyposażone. Otrzymaliśmy pokój z centralnym widokiem na ogród i morze, co bardzo nas ucieszyło. Bardzo wygodne, duże łóżko. W pokoju dostępne biurko, dodatkowa kanapa, TV (był polski kanał), czajnik oraz lodówka z mini barem, w której była mini zamrażarka do przygotowania w formie kostek lodu, extra! Wyposażenie mini baru uzupełniane codziennie w wodę, colę, fantę, piwo, soczki w kartonie; każdego dnia uzupełniania też kawa, herbata. Klimatyzacja dostępna indywidualnie, wedle upodobania - można było schłodzić, jak i ogrzać pokój. W łazience dostępne kosmetyki (kilka rodzajów), podstawowe przybory (czepek, pilniczek, bagietki oraz płatki kosmetyczne) – wszystko równie uzupełniane codziennie. Dodatkowo na wyposażeniu kapcie, a nawet – duże zaskoczenie – schowana w szafie waga! Na powitanie, w każdym pokoju czekają też dwa mini płyny dezynfekujące do rąk. O serwisie sprzątającym wspomniałem już wcześniej, duży plus.

PORADY / PODSUMOWANIE: Hotel Trendy Lara naprawdę jest dla osób wymagających, w pełnym słowa tego znaczeniu. Codziennie, każdego dnia odkrywaliśmy nowe atuty tego miejsca. Przez ten tydzień poczuliśmy się wyjątkowo, bez żadnego kategoryzowania przez naszą narodowość. Wyjątkowy serwis oraz gastronomia, to największe zalety tego miejsca. Do tego piękne położenie, wspaniały ogród sprawiają, że wszystko jest dopięte na najwyższym poziomie, z dbałością o szczegóły. Rzadko wracam w te same miejsca, do tego samego hotelu – ale wiem, że tutaj muszę wrócić, jak najszybciej! Wspomnę, że hotel przez swoją jakość jest dostępny w sezonie w wyższym pułapie cenowym.

Moja ocena: 9,5/10 – naprawdę ciężko było znaleźć mi minusy w tym miejscu. Jedyny to taki, że do sklepów trzeba podjechać do centrum, więc jeśli ktoś nastawia się na zakupy pod hotelem, to może być rozczarowany. Dla mnie nie jest to problem, jakość hotelu wynagradza tę lokalizację. Polecam, sprawdźcie sami!

Z mojego pobytu w tym hotelu przygotowałem też filmową recenzję, tutaj link: https://youtu.be/w_DP8LRdc5M

Krystian Janaś
Travel Shops Milicz