Nasza destylacja na wakacje – miejscowość Makarska. Wycieczka last minute. Na wstępie muszę przyznać, że Adriatyk naprawdę mnie zachwycił! Krystalicznie czysta woda, cieplutka i bez meduz :) Po przeciwnej stronie morza bardzo wysokie góry Biokovo, wywierające ogromne wrażenie. Po plażowaniu czas coś zjeść czyli w restauracji przy plaży obiad dla 2 osób równa się 33 euro... No ale w końcu to wakacje (nie zdecydowaliśmy się na all inclusive)! Pierwsze dni to aklimatyzacja, mały odpoczynek przed przygodami – zdecydowaliśmy się na wycieczki objazdowe. Dzień 3: Wczesnym rankiem wyjeżdżamy do Splitu oddalonego o około 60km od Makarskiej. Miasto przepiękne, zabytkowe. Podziwiamy ruiny z czasów Cesarstwa Rzymskiego, przepiękną promenadę z wysokimi palmami po czym wyruszamy zwiedzić port. Pogoda jest doskonała na zwiedzanie, słoneczny dzień i temperatura około 30 stopni przy lekkim wietrzyku od morza jest idealna. Po całodziennym chodzeniu wybieramy się na pizzę, reklamowana jako włoską i rzeczywiście jest przepyszna, z prawdziwym pepperoni i parmezanem - szczerze polecam!
Dzień 4-5: Kolejne dwa dni upływają nam na plażowaniu, tłok na plaży nam zaczyna trochę przeszkadzać. Postanawiamy wypożyczyć rower wodny i pływając na nim rozkoszować się wspaniałymi widokami! Wieczorem spacerujemy wzdłuż mariny podziwiając wspaniałe jachty i popijając Rakiję w pobliskich kafejkach. Dzień 6: Płyniemy w rejs! Na wyspę Hvar znaną z uprawy lawendy i na wyspę Bol, na której jest najpiękniejsza plaża w całej Dalmacji. Koszt 30 euro od osoby z obiadem na pokładzie. Do wyspy Hvar płyniemy około półtorej godziny; z pokładu podziwiamy przepiękna panoramę Makarskiej. Gdy dopływamy do wyspy pojawiają się obiecane w ulotce delfiny. Widok cudowny! Na wyspie godzina przerwy na zwiedzanie pola lawendowego i pięknych, klimatycznych uliczek potem obiad na statku, składający się z wędzonej makreli, ryżu, sałatki i butelki wina stołowego na dwie osoby. Mniam. Ruszamy w kierunku wyspy Bol gdzie płyniemy około 40 minut. Z portu na przepiękną plażę gdzie występują niespotykane prądy morskie dostajemy się Water Taxi czyli małą łódką działającą na zasadzie taksówki :) Plaża rzeczywiście nas zachwyca. Jest kamienista jednak kamyki są dużo drobniejsze i wspaniale lśnią w słońcu. Zażywamy kąpieli słonecznej i morskiej przez 3 godziny po czym wracamy do Makarskiej. Na miejscu jesteśmy koło 20, zmęczeni ale bardzo zadowoleni :)
Dzień 7: Rano wybieramy się na plażowanie do oddalonej o 10 km miejscowości Krvavivca. Nazwa nie brzmi zachęcająco ale na miejscu okazuje się, że jest to przepiękne miejsce! Poza największym centrum nurkowania na Riwierze Makarskiej jest tu mnóstwo starych kościołów i architektura nas również powala na kolana. Bardzo specyficzne miejsce! Postanawiamy sobie kupić maski do amatorskiego nurkowania i wypływamy motorówką w morze! Doświadczenie niesamowite! Praktycznie do wieczora nurkujemy i zachwycamy się bogactwem morskiej fauny i flory Dzień 8: Planujemy wybrać się do Dubrownika ale korek przy wyjeździe z Makarskiej w którym stoimy 3 godziny skutecznie nas zniechęca! Wracamy się i jedziemy do pobliskiej Podgory. Miejscowość również przepiękna, podobna do Makarskiej tyle tylko, że dużo mniejsza. Specyficzna architektura robi jednak na nas wrażenie, do domu wracamy z pełna juz karta pamięci w aparacie i z rozładowaną baterią w kamerze :( Dzień 9: Tego co widzieliśmy nie da się po prostu opisać, to trzeba zobaczyć. Spakowani poprzedniego dnia ze smutkiem ruszamy na lotnisko i w drogę powrotna do Polski. Obiecaliśmy sobie, że jeszcze tam wrócimy na wakacje!
Komentarze